FORUM
Dziś w którychś wiadomościach pokazywali panią co pracowała w zakładzie mięsnym a od niedawna sama zaczęła przerabiać i sprzedawać . Robi wyroby tradycyjne , ekologiczne i ma ogromny popyt .Może rzeczywiście jak przestaniemy tuczyć intensywnie na zbożu , to i zyski nam wrócą .Całe szczęście że mieszkam nad łąkami i tam pokrzyw nie brakuje .
ludzie co to jest tradycyjnie i ekologicznie
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
Bez chemii i wody , takie które żołądka nie rozpier...
Coś mi się wydaje że trzeba będzie przestawić się z hodowli na masarstwo .Naród ma już dość szpikowania tablicą Mendelejewa i to za nie małe pieniądze i wybiera lokalne nieduże przetwórnie w których wszyscy są równi i nie muszą odkładać na fury dla prezesów .
Bez chemii i wody , takie które żołądka nie rozpier...
Coś mi się wydaje że trzeba będzie przestawić się z hodowli na masarstwo .Naród ma już dość szpikowania tablicą Mendelejewa i to za nie małe pieniądze i wybiera lokalne nieduże przetwórnie w których wszyscy są równi i nie muszą odkładać na fury dla prezesów .
Wg mnie to nie wypali. Obłożą cie podatkami z każdej strony i aby wyjść na zero lub mieć minimalny dochód z masarstwa zmuszony jesteś pchać mendelejewa w swoje produkty, bo inaczej to plecy.
Demokracja to dwa wilki i owca głosujące nad tym co zjeść na obiad
jak kiełbasa 25zł a szyneczka 40 to raczej wyjdzie na dobry +
Jestem dyspozytorem własnych torów.....
270 euro za pszenicę już nie aktualne , dziś na Matifie został pobity kolejny rekord 274 euro .Dla Maruchy pewnie to ochłapy , ale dla mnie nie .
Ładnie ziarenka idą w góre
wychodzi na to że lepiej było świnie do big bagów wsadzić , a kukurydze sprzedać
Stan!! na ten moment w kalendarzu tzw. rolniczym Masz rację , ale pożyjemy , zobaczymy co może się zdarzyć ---WSZYSTKO jest możliwe , a tucznik jeszcze odbije swoją degradację , kwestia tygodni ?
nie to najbliższa przyszłość .
Boże Narodzenie -tuż, tuż.
Cześc.
jak narazie w rolnictwie to tylko kukurydza pszenica i mleko takie jest moje zdanie i póki co to cykl zamkniety na swinki, jesli sie myle to niech mnie ktos z bledu wyprowadzi, licze na stana i mietka
Dobrze myślisz , ale za mleko się nie łap , bo urwiesz ręce a nogi Ci wejdą do du....
to wiem bo obserwuje
Wszystko zależy od pomysłowości i zaradności rolnika . Przy mleku jest się uwiązanym , ale jak ktoś ma nowe budynki i maszyny , to na kości ciężko nie jest .Im większa skala , tym lżej i kasiory więcej .Spółdzielnią zależy na dostawcach i skoków cenowych nie ma .
Dokładam burak cukrowy gdzie z dopłatą jest ponad 10t przychodu, a także pomidor co roku pewny zysk.
Mięso czerwone też nieźle ale to raczej do czasu.
Ogólnie to najlepiej było by mieć ponad 100 ha i całą zwierzynę pocałować na dowidzenia.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
a ja groch, odmiana ogólnoużytkowa dała mi 5t/ha do tego jeszcze wyższa dopłata, zostawione super stanowisko i oszczędność na N.
Dodam kuku. Przy plonie 17 ton całkiem niezła kasa wychodzi w tym roku. Przy wilgotności 28 prawie 600 zł tona. Moim zdaniem nakłady pracy i pieniędzy najniższe w stosunku do wartości. Ale tak jak lukas mówi, od 100 ha dopiero jest z tego kasa. Z drugiej strony przy 100 ha to lepiej chyba zrobić jak ksiądz z jego parafi. Po 2600 czy ile tam było za ha wydzierżawić i wtedy można korzystać z życia.
krowy to areszt domowy
łubin na 6 klasie plon prawie 3t ,przy wkładzie 200zł na nasionai 50zł chwasty,
sprzedane po 1200+600dopłata wyżej niż zboża
jak się niema co się lubi to,się lubi co się ma--100 ha zgromadzić plus sprzęt, to życia zabraknie by to wypracować
Ziemniaki bellarosa 35 ton plonu handlowego z hektara po 40-45 gr w workach 30 kg , niech ktoś powie że nie ma zysku to w ryja dostanie
1500zł nawozy , 1000zł opryski full wypas.
Sąsiad na kontrakcie musi 400 sztuk wykarmić na taką sumę.
A Ty sim 601 ciągaj te krowy i siedź w oborze pół dnia i nocy .
Ziemniaki jadalne Denar 50t/ha jadalnych ok 30t/ha !? i mogę sobie to w dupę wsadzić nikt tego nie chcę !
pozdrawiam
vicia przy tych ziemniakach jesienią to masz wiecej roboty jak sim przy krowach ,wybrać ,posortować i sprzedać , chyba ,że ktoś hurtowo bierze ,ale 40 groszy to pewnie nie zapłaci
Po wykopkach cena 10gr jak idą, prosto z przyczepy, 20gr sort do hurtowni w woreczka po 15 kg!
A żeby było w temacie trzody Sąsiadka zakupiła 2 parowniki do ziemniaków, nasmarowała stary mieszalnik na mokro i heja kabanom w koryta. Tyle są warte w tej chwili ziemniaczki!
pozdrawiam
Każda uprawa i hodowla przynosi zyski jak się kontroluje koszty np.
w ziemniakach jak nawieziesz obornika i zasadisz swoim sadzeniakiem to jest rożnica w tysiącach , a jak jeszcze innym pogniją albo uschną to kasa że hej
STAN widać ze tandetę lubisz jak masz chińszczyznę w domu no ale cóż za leżenie pod krajowa przyczepa to się wiele nie zarobi a co do elektroniki ciekawe co robi SZARP w Toruniu Indesit pod Wrocławiem i jeszcze kilkadziesiąt montowni w kraju no chyba ze tam tez Chińczycy pracują
VICIAa koszt sadzeniaka to gzie masz no chyba ze pyra była poplonem tylko po czym
STAN trzeba się znać to podróbki nie kupisz no ale jak ty myślisz ze adidasy 30 zeta kosztują
Widocznie marni z Was plantatorzy skoro uzyskasz 50 ton a nie potrafisz sprzedać . Zółty ziemniak typu lord , denar tu gdzie mieszkam okolice siedlec chodzi po 30 gr na dzień dzisiejszy. Cena podskoczyła po ataku zimy z 25 gr do 30 . tydzień dwa i będzie po 35.
Arek sadzeniak leci co 4 lata z centrali i na ten rok akurat był własny , następny też będzie ten sam jeśli wszystko ok to po co zmieniać .
A wykopanie hektara ziemniaków Anką przy czystym polu bez chwastów o luźnej strukturze najczęściej 4 klasa bonitacyjna , na którym ziemniaki były kilka razy zajmuje dobry dzień dla 3-4 osób jak u mnie .
Można powiedzieć , że 2 ha w 3 dni jak nic nie rypnie w niej
Ziemniaki bellarosa 35 ton plonu handlowego z hektara po 40-45 gr w workach 30 kg , niech ktoś powie że nie ma zysku to w ryja dostanie
1500zł nawozy , 1000zł opryski full wypas.
Sąsiad na kontrakcie musi 400 sztuk wykarmić na taką sumę.
A Ty sim 601 ciągaj te krowy i siedź w oborze pół dnia i nocy .
rzeczytaj post Mietka i wszystko będzie jasne
30 groszy za ziemniaki to Franuś sprzedawał kilka tygodni temu . Po 25 groszy szwagier sprzedawał też kilka tygodni temu , ale luzem .Franuś ma jakąś zieloną bestię do kopania , to 1h robi do obiadu .
krowy to areszt domowy
Prawdziwy areszt domowy to jest po kościelny i prawie wszyscy się w to pchają
http://www.rolpetrol.com.pl/
a ja tam sadzę co roku ok 20 ha w tym roku handlowego wyszło 45t/ha sprzedaje po 25 gr./kg no i szału z zarobkiem to tu naprawdę nie ma a pracy owszem. Plon 50-60t/ha zależy od stanowiska oczywiście sadzeniak co roku ŚWIERZY dlatego taki plon i wysoka jakość.
krowy to areszt domowy
Prawdziwy areszt domowy to jest po kościelny i prawie wszyscy się w to pchają
http://www.rolpetrol.com.pl/
ale w krowe sobie nie pchniesz